Prowadzenie domu idealnego czyli jak nasze mamy to robią?!




Dom dla każdego z nas jest miejscem szczególnym. To w nim przecież odpoczywamy, jesteśmy tak naprawdę sobą, przyjmujemy gości, a w obecnych czasach nawet pracujemy. Czy da się połączyć tak wiele funkcji w jednym miejscu?  Czy to znaczy, aby traktować swój dom jak muzeum i nigdy nie odpuszczać?


Odpowiedzi możemy szukać w naszych domach rodzinnych, a szczególnie u naszych mam. Nie wszystkie mamy są takie same ale moja stanowi dla mnie wzór do naśladowania w kwestii prowadzenia domu. Jak to możliwe, że pracując na etacie i wychowując dzieci miała zawsze nieskazitelnie czysty dom, ciepły obiad na stole, pachnące ciasto w piekarniku i uśmiech na twarzy? 


Oczywiście, nie każdy ma w sobie tyle energii i chęci, aby być idealnym gospodarzem. Tymczasem nie chodzi tu tylko o to, aby być idealnym. Ważne, aby zawsze w miarę własnych możliwości być gotowym na domowe wyzwania. Istnieje kilka zasad, które dobrze znać, aby ułatwić sobie prowadzenie domu.


Każdy dom, mieszkanie czy nawet kawalerka jest podzielona na strefy. Strefa dzienna i prywatna. Strefa dzienna to ta, w której przyjmujemy gości i spędzamy wolny czas. Takim miejscem jest oczywiście salon. Zatem salon powinien być zawsze gotowy na przyjście niezapowiedzianego gościa. Gazety powinny być położone w jednym miejscu, stół wytarty, poduszki ułożone. Ale no właśnie, dom to przecież nie muzeum więc jak to pogodzić. Przede wszystkim sprzątajmy tam na bieżąco. Po drzemce na kanapie przed telewizorem złóż koc i schowaj go do szafy. Po kawie wynieś od razu filiżankę do kuchni, po pracy przy stole natychmiast poukładaj dokumenty w jedno miejsce. Nigdy nie wiemy kiedy ktoś pojawi się u nas z wizytą dlatego dobrze, aby w salonie zawsze panował porządek.


Pierwszym miejscem jakie nasz gość widzi po przyjściu do naszego domu jest przedpokój. Przedpokój pojawia się w każdym nawet najmniejszym mieszkaniu. Nawet listonosz, który tylko przynosi nam pocztę widzi jedynie to miejsce. To na podstawie tego co zobaczy wyrabia sobie opinię o mieszkańcach. Dlatego ważne, aby w miarę możliwości tak rozplanować przedpokój, aby znalazło się w nim miejsce na powieszenie kurtek, ubranie butów itp. To właśnie w przedpokoju gospodarz wita gości i pomaga im ściągnąć kurtkę. 


Kolejnym miejscem, które zobaczy nasz gość jest łazienka. Jeśli mamy w swoim domu dwie łazienki to mamy ogromne szczęście. Niestety zazwyczaj mamy po jednej łazience i to ona służy nam do codziennego użytku i pełni także funkcję reprezentacyjną w mieszkaniu. Zatem musimy o nią szczególnie zadbać. Dobrym nawykiem jest, aby poświęcić codziennie 2 minuty na jej odświeżenie. Jest to miejsce szczególnie ważne, bo kiedy panuje w nim bałagan - jest to totalnie niehigienicznie i po prostu odpychające. 


Pozostałe pomieszczenia w domu należą już do części prywatnej i do nich goście bez wyraźnego zaproszenia nie mają wstępu. Oczywiście nie oznacza to, że ma w nich panować wieczny bałagan ale nie musimy skupiać na nich większej uwagi. Jeśli mamy ogromny dom to oczywistym jest, że nie jesteśmy w stanie ogarniać go codziennie. Za to te miejsca reprezentacyjne powinny być na bieżąco sprzątane.


Miejscem prywatnym jest kuchnia. Chociaż w polskich domach kuchnia była i pewnie w niektórych miejscach jest nadal sercem domu to według zasad savoir-vivre'u nie powinniśmy do niej wchodzić bez zaproszenia. Chodzi tutaj szczególnie o sytuacje, w których jesteśmy proszeni na kolację. W kuchni zapewne panuje ogromny bałagan, bo gospodarz jeszcze przed naszym przyjściem przygotowywał potrawy i nie miał zapewne już czasu na umycie garnków. Nie chcemy przecież, aby poczuł się zawstydzony tym faktem i po prostu nie wchodzimy do kuchni. Dlatego właśnie kuchnia zazwyczaj jest osobnym, zamkniętym pomieszczeniem w domu. Żeby można było urządzać eleganckie kolacje przy świecach, a pozostałe zapachy i bałagan zostawić za zamkniętymi drzwiami. Współcześnie powoli odchodzimy od tego projektując salony z aneksem kuchennym. Czasy się trochę zmieniły i zapraszając gości chcemy spędzać także z nimi czas wspólnie gotując. W takiej sytuacji gdy kuchnia jest połączona z salonem także powinniśmy ją potraktować jak miejsce dzienne i sprzątać na bieżąco.


Kolejnym miejscem prywatnym jest sypialnia. Tam już nie wpuszczamy nikogo więc jest to absolutnie nasze miejsce wypoczynku. Nikt tam nie ma wstępu bez naszego zaproszenia.


Na początku wspomniałam, że KAŻDE mieszkanie jest podzielone na strefy. O ile strefy w 200-metrowym domu nie budzą żadnych wątpliwości o tyle strefy w kawalerce mogą być dla nas niezrozumiałe. Oczywiście kawalerka kawalerce nierówna ale nawet w niewielkim 15-metrowym mieszkaniu mamy strefy i dobrze je w odpowiedni sposób oddzielić. Możemy je oddzielić dodatkami, tak aby gość od razu widział, które miejsca w pomieszczeniu są prywatne, a które są dopuszczone dla gości. Można to zrobić na kilka sposobów, w zależności od naszych potrzeb i układu mieszkania. W kawalerce trudniej jest utrzymać strefy, bo wszystko widać od razu, dlatego powinien w niej panować ogólny porządek. Ma też swoje plusy ponieważ jej sprzątanie nie zajmie więcej niż 15 minut.


Zaczynamy Święta Bożego Narodzenia, więc przygotowania powoli się kończą, a zaczyna celebracja. Z racji tego, że pandemia nie ustępuje jesteśmy w większości skazani na swoje mieszkanie. Dlatego warto zadbać o miły świąteczny nastrój. W wielu domach stoją już choinki i pachnie pierniczkami. Pamiętajcie, że to co widzimy wokół siebie bardzo mocno wpływa na nasz nastrój. Miejsce, w którym spędzamy większą część naszego życia powinno być przytulna, ładne i sprawiać nam przyjemność. Zatem zrób sobie teraz świąteczną herbatę, zapal pachnącą cynamonem świeczkę. To Ty możesz stworzyć Magię Świąt w swoim domu.


Wesołych Świąt Kochani :) 

Komentarze

Popularne posty