Lato w mieście - elegancja pomimo upałów

Chyba każdy z nas uwielbia lato i te momenty kiedy jest nam po prostu ciepło. Jeszcze wspanialej  kiedy jesteśmy nad polskim morzem lub na wakacjach za granicą. Jednak wielu z nas mimo tego, że pogoda naprawdę nas rozpieszcza, musi pozostać w mieście. Pod wpływem wysokich temperatur i wszechobecnych inspiracji plażowych popełniamy bardzo dużo błędów w naszych stylizacjach.


Oczywiście lato jest czasem kiedy możemy sobie trochę odpuścić. Lżejszy makijaż, brak lakieru na włosach i luźniejszy strój. Jednak jeżeli nie jesteśmy na wakacjach to nie powinniśmy sobie odpuszczać całkowicie. Przedstawię Wam kilka rad, które pomogą Wam w elegancki sposób przetrwać lato w mieście.


1. Tak naprawdę to jak bardzo możecie sobie odpuścić jest ściśle związane z Waszym stylem życia - pracą jaką wykonujecie, miejscach, w których się pojawiacie, osobowością itp. Jeśli jesteś dyrektorem banku lub piastujesz inne ważne stanowisko to oczywiście większość czasu przebywasz w klimatyzowanym pomieszczeniu i niezależnie od pogody musisz wyglądać bardzo profesjonalnie. Jeśli jesteś mamą na macierzyńskim to nie musisz wyglądać tak jakbyś miała się za chwilę spotkać z królową brytyjską - ale nie chodzi też o to, żeby nie dbać o siebie całkowicie.


2. Zrezygnuj z bardzo obcisłych ubrań. Zwróć też uwagę, aby nie pokazywać za dużo. Szorty, bluzeczki na ramiączkach, krótkie spódniczki i japonki nie są eleganckie i nadają się głównie na plażę. Jeśli możesz sobie na to pozwolić to możesz równoważyć swoje stylizacje, np. szorty z lnianą białą koszulą itp. Najlepszym rozwiązaniem dla kobiet są sukienki - luźne, do kolan, z małym rękawkiem. Wyglądają ładnie i uwierzcie mi - jest w nich o wiele wygodniej niż w szortach. Oczywiście sytuacje oficjalne rządzą się innymi prawami. Tutaj nie ma znaczenia czy na zewnątrz panuje temperatura -30 czy + 30 stopni. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy prezydent sprawowałby swoje obowiązki w sandałach lub adwokat pod togą nosił krótkie spodenki. To samo dotyczy wesel (niedługo pojawi się o tym post).


3. Latem wybieraj tylko naturalne materiały. Wiele osób nie zwraca na to uwagi ale to jest bardzo ważne. Powinniśmy się pozbyć większości plastikowych ubrań z naszej szafy i kupować tylko te naturalne. Nie dość, że sztuczne materiały nie przepuszczają powietrza, przyklejają się do spoconego ciała to jeszcze bardzo szybko zaczynamy w nich wydawać bardzo brzydki zapach. Szukajcie bawełny, lnu, wełny i jedwabiu. Nawet ubrani od stóp do głów w te materiały będzie nam chłodniej niż w sztucznych szortach i bluzce na ramiączkach.


4. Przemycanie plażowych elementów w sytuacjach oficjalnych jest niewłaściwe. Wydaje mi się, że kobiety mają z tym większy problem. Odkryte ramiona, zbyt krótkie sukienki, szorty, odkryte stopy itp. Nie powinniśmy wybierać takich elementów garderoby do kościoła, na uczelnie i inne ważne uroczystości. Mężczyźni także nawet przy bardzo wysokich temperaturach nie powinni rezygnować z garnituru. Niestety bardzo często wybierają oni koszule z krótkim rękawem. Weszły one na stałe do mody męskiej ale są nadal totalnie nieeleganckie. W sytuacjach oficjalnych wybieraj zawsze długi rękaw, który przecież możesz podwinąć :)


5. Wybierajmy letnie dodatki ale nie przesadzajmy. Co to znaczy? Jaskrawe paznokcie, włosy a'la dziewczyna surfera i japonki. Te elementy na stałe wpisały się już w klimat letnich stylizacji i oczywiście wszystkie pasują na plaże. Jednak w sytuacjach mniej lub bardziej oficjalnych trzeba z nimi uważać.


Przede wszystkim nie dajmy się zwariować - latem pozwólmy sobie na odrobinę luzu ale też nie zapominajmy, że w niektórych sytuacjach temperatura nie ma znaczenia :)