Rajstopy - kobiecy wróg czy przyjaciel?



Tej zimy raczej nie możemy mówić o niskich temperaturach. Jest nie tylko ciepło ale też sucho. Taka pogoda bardzo sprzyja eleganckim ubraniom. Puchowe kurtki można zastąpić płaszczem, a śniegowce czy kalosze - półbutami czy botkami. Przede wszystkim kobiety mogą wykorzystać ten czas nosząc sukienki i spódnice. Nieodłącznym elementem takiej stylizacji muszą być rajstopy. A wybór odpowiednich jest nie lada wyzwaniem.

Wiele kobiet nie lubi nosić rajstop. Latem w ogóle ich nie używają, a zimą po prostu noszą spodnie. Kiedy dłużej się nad tym zastanowię zaczynam to rozumieć. ,,Oczka" pojawiające się w nieodpowiednim momencie lub źle dobrany kolor rajstop do karnacji. Istnieje wiele przesłanek za tym, żeby ograniczyć rajstopy do minimum. Jednak kiedy popatrzymy na te najbardziej eleganckie kobiety, dochodzimy do wniosku, że może czasami warto się przemęczyć.


Jak wybierać rajstopy

- Najbardziej eleganckie rajstopy to rajstopy 8 DEN w kolorze najbardziej zbliżonym do prawdziwej karnacji. Chodzi o to, żeby rajstopy nie przykuwały wzroku. Zakładamy je na wszelkie ważne uroczystości, śluby, chrzciny itp. Ich zadaniem jest zakrycie nóg ale nie zwrócenie na nie uwagi;

- Matowe rajstopy są najlepszym wyborem szczególnie na uroczystościach, na których gościem będzie fotograf. Rajstopy błyszczące i lampa błyskowa to okropne połączenie;

- Grube rajstopy powinny być wybierane tylko w sytuacjach nieoficjalnych jak np. wyjście do kina. Powinnyśmy wybierać raczej stonowane, ciemne kolory jak czerń, brąz czy szary. Z tych kolorów najlepsza jest jednak czerń. Stanowczo unikajcie bieli, różu i innych pasteli, chyba że chcecie przebrać się za małą dziewczynkę;

- W naszych szafach powinny królować gładkie rajstopy. Powinniśmy unikać wzorków, wyjątkiem są delikatne kropki, szew z tyłu lub delikatne kabaretki (z którymi mimo wszystko należy uważać).


Wybierając rajstopy zwracajmy uwagę na materiał. Zazwyczaj głównym składnikiem jest lycra lub poliamid. Żaden z tych materiałów nie utrzymuje ciepła. Na zimę zatem wybierajmy skład z domieszką wełny, bawełny lub kaszmiru. Lycra sprawia, że nogi są gładkie, za to mikrofibra powoduje, że rajstopy są bardziej ,,tępe".

Pończochy podlegają takim samym zasadom. Mają one taką samą rangę. To czy wybieramy rajstopy czy pończochy zależy tylko od naszych potrzeb. Pończochy lepiej sprawdzą się latem, a rajstopy w pozostałe pory roku.


Nosząc rajstopy zwracamy uwagę na inne aspekty elegancji w życiu codziennym - siadamy inaczej, nosimy zgrabniejsze buty, a przy tym wszystkim zachowujemy się inaczej (wykwintniej). Po czasie okazuje się, że w rajstopach zaczyna być nam o wiele wygodniej i cieplej niż w spodniach. Dużo łatwiej zgina się nogi w rajstopach niż w obcisłych dżinsach. Dodatkowo ciepłe rajstopy z dodatkiem kaszmiru lepiej utrzymują ciepło niż cienkie spodnie. Rajstopy nie tylko zakrywają nogi ale także je modelują. Przez co wydają się ładniejsze i neutralizują wszelkie niedoskonałości nóg jak chociażby siniaki. Nosząc codziennie rajstopy musimy także nosić sukienki (lub spódnice). Wybierając rajstopy ostatecznie wyglądamy lepiej, czujemy się lepiej i inni także nas lepiej traktują. Okazuje się, że bez tego wspaniałego elementu garderoby ciężko już dalej żyć :)


*Na zdjęciu Mary Orton


Komentarze

Popularne posty